Prof. Krzysztof Młynarczyk – laureatem Nagrody św. Jakuba
Gala Noworoczna prezydenta Olsztyna, podczas której wręczył on nagrody odbyła się 19 stycznia w Centrum Konferencyjnym UWM.
Prof. Krzysztof Młynarczyk jest absolwentem Wydziału Rolniczego ART, zajmuje się badaniami zbiorowisk roślinnych, architekturą krajobrazu i turystyką wiejską. Tytuł profesora otrzymał w 2003 r. Był jednym z prekursorów utworzenia kierunku studiów architektura krajobrazu w Polsce w 1998 r. UWM był jedną z 5 pierwszych uczelni w kraju, które rozpoczęły tego rodzaju kształcenie.
„Od 2012 roku pełni funkcję dziekana Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa UWM. W naszym mieście pracuje od 1976 r. W 1996 r. organizował Zakład Agroturystyki i Kształtowania Terenów Zieleni, który od 2003 r. funkcjonuje jako Katedra Architektury Krajobrazu UWM. Członek zarządu Stowarzyszenia Polskich Architektów Krajobrazu. Obecnie nadzoruje opracowanie programu ogrodu botanicznego w Kortowie. Wiele prac dyplomowych, które powstały pod okiem Profesora, zostało wykorzystanych praktycznie przy inwestycjach infrastrukturalnych samorządów” – czytamy w uzasadnieniu nagrody.
Szczególnie interesuje go ruralistyka, czyli kształtowanie szerokiej przestrzeni wiejskiej, której istotnym, ale nie jedynym elementem jest sztuka ogrodowa.
- Sztuka ogrodowa to element ładu przestrzennego, narzędzie harmonizacji krajobrazu. Człowiek ze względu na swoją moc odziaływania ma obowiązek gospodarować i zarządzać krajobrazem. Do niedawna na wsi nikt się takimi rzeczami nie przejmował. Liczyła się tylko produkcja. Teraz taki rodzaj myślenia o krajobrazie bywa już brany pod uwagę. Jest to m.in. wynik tego, że wykształciliśmy już wielu architektów krajobrazu - mówi prof. Młynarczyk.
Prof. Krzysztof Młynarczyk jest nie tylko teoretykiem ruralistki, ale także jej obrońcą i praktykiem.
- Mamy dobre tradycje. Już na początku XIX polscy właściciele ziemscy, jak np. Dezydery Chłapowski w Wielkopolsce kształtowali świadomie krajobraz wiejski stosując zadrzewienia śródpolne. W Prusach Wschodnich już w XIX wieku ukazały się przepisy nakazujące gospodarzom zakładanie siedlisk na ich ziemi. W ten sposób powstała charakterystyczna dla naszego regionu rolnicza zabudowa kolonijna- wyjaśnia prof. Młynarczyk.
Osobna kategorię w wiejskim krajobrazie stanowią założenia parkowe.
- Mieliśmy wiele świetnych parków wschodniopruskich i ich architektów, np. Johanna Larassa. Resztki tych parków jeszcze pozostały. Uświadamiamy naszym studentom, jak wartościowe i bogate tradycje tutaj mamy i to, że trzeba je chronić – dodaje prof. Młynarczyk.
Praktykiem ruralistki jest dlatego, że mieszka na wsi, w typowym wschodniopruskim gospodarstwie kolonijnym, przy którym pielęgnuje duży ogród, a przez pewien czas miał nawet pasiekę. Podczas urlopów uprawia narciarstwo zjazdowe, a kiedy śnieg pozwala, biega na nartach po okolicy. Lubi czytać książki dotyczące I i II wojny światowej.
Tekst zaczerpnięto ze stronu UWM.